wiatr

Skoro co miesiąc myjesz kratki, a na uszczelkach od okien masz tony pyłu, to znaczy, że masz syf i burdel w swoim domu.Rozumowanie ciekawe. Wysoka kultura w słowie pisanym aż miło. Rozumiem że Ty za oknem masz czyściutko i bez kurzu. Samochodu pewnie nigdy nie myjesz bo przecież syf to ludzie w domach mają a Ty samochodem jeździsz tylko na zewnątrz.
Migracje syfu do sąsiednich pomieszczeń – bleee- sorry, ale rzygać mi się chce…
Ja bym się publicznie tym nie chwalił.Na uszczelkach okien od zewnątrz. Ciekawe skąd? Nie do sąsiednich pomieszczeń lecz do pomieszczeń mieszkalnych z zewnątrz. Myślisz, że ten pył z zewnątrz zostaje ci wewnątrz okien i się nie przemieszcza? No chyba, że myjesz codziennie okna nie tylko szyby. I kto tu czyta ze zrozumieniem?Taka ciekawostka z dziś,będąc w jednej z galerii na obrzeżach miasta gdzie w bliskiej odległości są pola uprawne,w całym tym przybytku śmierdziało obornikiem,dosłownie w całym…to niestety jest duża wada WM ,na obszarach wiejskich może przysparzać więcej problemów niż pożytku.W moim przekonaniu nie ma idealnego rozwiązania dla wszystkich domów,każdy trzeba traktować indywidualnie ze względu na warunki i pewnie w jednych lepsza będzie WM a w drugich WG.
I tak, mam syf w domu właśnie czyszczenie kanalizacji dzięki WG, bo jasne że wolałbym mieszkać na odludziu w lesie, ale niestety muszę w mieście.Jak ci wiatr od zlej strony zawieje, to ci przez komin wtloczy powietrze do domu – juz ci o tym pisalem.
Juz nawet nie chcę myslec, co zyje sobie na chropowatych scianach tych kanałów….

Ja mam okno tarasowe latem otwarte non stop.
Inne okna – czasem noca, bo za dnia bez sensu jest zapraszac upalne powietrze do domu…
Od otwartych okien mechanika nie wariuje. Dalej nawiewa tam, gdzie ma nawiewac, wywiewa to, co ma wywiewac.Przy WG wystarczy zamknąć okna(oczywiście w domu),co najwyżej najbardziej będzie czuć w pomieszczeniu od strony wiatru,w pozostałych mniej albo wcale.Nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem WG lecz do pełnego obrazu trzeba pisać o wadach i o zaletach,natomiast tu na forum WG wydaje się być ważniejsza od samego domu…W rzeczywistości jednak zdecydowana większość nawet nowo budowanych domów ma WG,wniosek-bez WM da się żyć.
Czego nie da sie powiedziec o WG…
No ale widać, że dbasz o dom, bo regularnie kratki myjesz…